Co zrobiłam po kolei promując mój nowy singiel
Oto lista moich osobistych działań, które podjęłam w kontekście nowego wydawnictwa. I najważniejsze lekcje jakie z tego wyniosłam.
Oto lista moich osobistych działań, które podjęłam w kontekście nowego wydawnictwa. I najważniejsze lekcje jakie z tego wyniosłam.
Rynek został podzielony między dużych graczy i sytuacja przedstawia się jak w piosence Abby: The winner takes it all. Standard wymagań / zasięgów / wyników wyznacza ekstraliga. Problem w tym, że ten standard ma się nijak do sytuacji przeciętnego artysty.
W branży muzycznej – szczególnie na poziomie pojedynczych projektów, raczej rządzi przypadek. Zupełnie inaczej niż w biznesie. Do tworzenia strategii potrzeba myślenia strategicznego. A tak myślą głównie wizjonerzy czyli 5 do 10 (w porywach) % populacji.
Moja historia ma inspirować. Jeśli chcesz zarabiać na muzyce zamiast tylko do niej dopłacać, to mam dla Ciebie...
Ostatnio gadałyśmy z Izą, z którą prowadzę program Spełniony Artysta, Dostatni Artysta o tych wszystkich pożarach w burdelu, które trzeba gasić, gdy prowadzisz projekt muzyczny i zależysz od innych ludzi.
W przypadku tak absorbującego zadania jakim jest zorganizowanie dochodowego projektu muzycznego, po prostu nie można nie planować. Szczególnie gdy chcesz w to zainwestować pieniądze. Szczególnie pożyczone pieniądze.
Moje życie przedsiębiorcy przypomina incepcję. Za każdym razem, gdy wchodzę do pokoju z myślą, że to już ostatni, widzę kolejne drzwi.