Tytuł: Anielski
Album: Bajeczki (1997)
Hen, w sen
odpłynął Wielki Wóz gwiazd.
Spod kopyt mleczne iskry.
Pęd, pęd.
Nieba żywioły swój blask
wokół rozprysły.
Nie ma cię i tak mi bardzo, bardzo źle.
We mgle gubię się.
Raz, dwa.
Daruję ci, to co mam,
Bo kocham ciebie
i wiatr z Tatr,
łaskotki spienionych fal,
słońce na niebie.
Anioły białe mnie kołyszą.
Anioły wszystko słyszą.
<<wróć